W internecie często zdarza się, że ludzie wytykają błędy znanym osobom. Tym razem to Kasix spotkała się z falą krytyki. Internauci zarzucają jej, że zrobiła coś, co nie pasuje do tego, co wcześniej mówiła i robiła.

Takefun komentuje sytuację

Według dostępnych informacji w sieci Kasix miała być ogromną przeciwniczką skrzynek. Miała o tym mówić wiele razy, a teraz sytuacja się odwróciła. W sieci pojawiły się skriny ze strony, na której to właśnie jej wizerunek jest przedstawiony w celu promocji skrzynek z losowymi grami.

Całą sytuację skomentował Takefun, zarzucając kobiecie hipokryzję:

Kasix, nie jest hipokrytką. Kasix nie zarabia na lootboxach. Kasix nie wyciera sobie mordy, bo jest zwykłą koniunkturalistką. Nie. Kasix zrobiła to dla zwierząt. Wspieraj zwierzaki z kodem "Kasix", widzicie?

Takefun oczywiście mówił w sposób sarkastyczny. Wspomniał też o tym, że na stronie, gdzie pojawia się reklama z jej udziałem, jest możliwość zakupu dostępów do OnlyFansa, którego ona jest prawdopodobnie przeciwniczką.

Kradzież wizerunku czy celowe działanie?

Z racji zdania streamerki na temat skrzynek oraz OnlyFansa, pojawiały się głosy, że może jest to nielegalne wykorzystanie wizerunku. O tym nawet mówił sam Takefun mimo swojej wypowiedzi.

Po czasie jednak okazało się, że jest to oficjalna współpraca Kasix z K4G.com. Póki co, nie odniosła się do krytycznych opinii, które roznoszą się po Twitterze.

Takefun o Kasix
FAST INFO/Twitter