Jerzy Brzęczek w niezbyt pochlebnych słowach wypowiedział się na temat byłych zagranicznych selekcjonerów reprezentacji Polski. “W wielu przypadkach są nawet słabsi” - stwierdził były trener Wisły Płock

Brzęczek o zagranicznych szkoleniowcach

Przypomnijmy, że Jerzy Brzęczek pełnił funkcję selekcjonera reprezentacji Polski w latach 2018-2021. 18. stycznia, mimo awansu na EURO 2020, został zwolniony ze swojego stanowiska.

W następnych latach PZPN dwukrotnie zatrudniał Portugalczyka, Obie decyzje okazały się nietrafione. Pod wodzą Paulo Sousy Polacy zajęli ostatnie miejsce w grupie podczas Mistrzostw Europy. Z Fernando Santosem nasi reprezentanci zaliczyli natomiast fatalne występy w trakcie eliminacji do Euro 2024.

Brzęczek skłania do refleksji na temat pochopnych decyzji, jakie zostały w ostatnim czasie dokonywane.

Musimy wyciągać wnioski z przeszłości, bo ciągle działamy na podstawie emocji i nastrojów. Mówi się, że polska szkoła trenerów jest fatalna, przychodzą ludzie z Portugalii i nagle też nie osiągają dobrych wyników. Co więcej, w wielu przypadkach są nawet słabsi.

- skwitował były selekcjoner.

Były trener Wisły Płock podkreśla, że ciało zarządzające PZPN musi zachować chłodną głowę i być odporne na podpowiedzi i sugestie osób postronnych. Czas pokaże jednak, jakie wnioski zostały wyciągnięte.