W lutym tego roku świat obiegła informacja o śmierci Mateusza Murańskiego. Było to zdecydowany cios zarówno dla internautów, którzy szerzyli wyrazy współczucia dla jego rodziny. Jacek Murański ogromnie przeżył to wydarzenie i zrezygnował z walki zaplanowanej na High League 6 oraz zniknął z sieci. Niedawno jednak wypowiedział się na temat swojego powrotu do oktagonu. Czy jest szansa na jego powrót do freak fightów

Jacek Murański  - Czy wróci do oktagonu

Od miesięcy, rzadko możemy usłyszeć o wypowiedziach Jacka Murańskiego i nie ma w tym nic dziwnego z powodu aktualnego czasu dla jego i jego najbliższych. W zaistniałej sytuacji mężczyzna zrezygnował z walki na High League 6, którą miał stoczyć z Marcinem Najmanem. Finalnie jego udział został zastąpiony przez Pawła Jóźwiaka, który po 3 rundach został pokonany.

Wiele osób jednak liczy na to, że Muran powróci do oktagonu,  w którejś z federacji. Czy będzie jeszcze szansa na zobaczenie Jacka Murańskiego w świecie freak fightów? Pojawił się komentarz w tej sprawie od samego mężczyzny. Odpowiedział on na pytanie jednego ze swoich obserwatorów na Instagramie, co możemy zauważyć na załączonym Tweecie:

Jak możemy przeczytać, Muran nie jest jeszcze pewien, co do tego, czy pojawi się jeszcze w oktagonie. Aktualnie skupia się wraz z żoną na budowaniu życia na nowo bez ukochanego syna. Podkreśla, że Amadeusz Ferrari przekonuje go do powrotu mądrymi argumentami, jednak jeszcze nie podjęli z żoną decyzji w tej sprawie. Na ten moment możemy więc tylko czekać na decyzję mężczyzny, która na razie stoi pod znakiem zapytania.