Reprezentacja Holandii rozpoczęła zgrupowanie przed nadchodzącymi spotkaniami eliminacyjnymi z Polską i Litwą. Ronald Koeman nie będzie jednak mógł skorzystać ze wszystkich powołanych zawodników. Holenderski Związek Piłkarski (KNVB) poinformował, że z kadry wypadł Wout Weghorst.

Holandia osłabiona przed meczem z Polską

Doświadczony napastnik zgłosił się w poniedziałkowy wieczór do sztabu medycznego z drobnymi dolegliwościami. Już we wtorek 11 listopada sugerowano, że raczej opuści zgrupowanie. Po badaniach sztab szkoleniowy zdecydował, że zawodnik nie będzie w stanie wystąpić w najbliższych meczach. Nie przyleci więc do Warszawy.

- Wout Weghorst opuścił już kadrę. Napastnik, który w poniedziałkowy wieczór zgłosił się do lekarza z niewielkimi objawami, nie jest na tyle sprawny, by zagrać w eliminacjach mistrzostw świata z Polską. Trzymaj się, Wout! — przekazała federacja na platformie X.

33-letni Weghorst dobrze znany jest polskim kibicom — to on zdobył przeciwko nam jedną z dwóch bramek w meczu grupowym Euro 2024, w którym Holandia pokonała Polskę 2:1. W sumie rozegrał w kadrze 49 spotkań, strzelając 14 goli. Koeman w miejsce kontuzjowanego zawodnika powołał Emmanuela Emeghę, 22-letniego napastnika RC Strasbourg. Dla młodego piłkarza może to być debiut w seniorskiej reprezentacji „Oranje” — dotychczas występował w drużynach młodzieżowych Holandii.

Holandia jest już niemal pewna bezpośredniego awansu na mundial. Podopiecznym Ronalda Koemana wystarczy nie przegrać z Polską, by już mieć pewne bilety w drodze na turniej do USA, Meksyku i Kanady.

Polacy także z problemami

Nie tylko Holendrzy zmagają się z osłabieniami. W reprezentacji Polski zabraknie Łukasza Skorupskiego i Jana Bednarka, którzy z powodu urazów nie znaleźli się w kadrze. Selekcjoner Jan Urban zdecydował się na ich zastępstwo – w kadrze znaleźli się Mateusz Kochalski (debiutant) oraz Bartosz Bereszyński.

Niepewny jest również występ Karola Świderskiego. Napastnik Panathinaikosu opuścił ostatni mecz Ligi Europy z powodu naciągnięcia mięśnia uda. Choć przyjechał na zgrupowanie reprezentacji, media donoszą, że nie ukończył środowego treningu z zespołem na Stadionie Narodowym. Decyzja o jego występie ma zapaść w najbliższych dniach.