Znany wszystkim z sieci Szalony Reporter zasiał ziarno plotki, które podłapali internauci. Informacja dotyczyła powrotu Marcina Dubiela do Fame MMA w 2024 roku, jednak Boxdel szybko wszystko naprostował. Michał wyjaśnił, że jest to po prostu nieprawda.
Czy organizacje freakfightowe zorganizowałyby walkę zamieszanych w aferę Pandoragate?
Początkowo padł pomysł zorganizowania zestawienia Marcina Dubiela z jednym z twórców kontentu commentary - Sylwestrem Wardęgą lub Konopskim. Jednak wizja takiego pojedynku wydaje się być bardzo nieapetyczna, a przede wszystkim nieodpowiednia. Miejmy nadzieję, że wielkie korporacje oraz influencerzy nigdy nie użyją tak głośnej afery do zmonetyzowania treści.
Ekspert od spraw około freak fightowych, czyli Michał Baron, ma takie samo zdanie na ten temat. Jednak z drugiej strony jest przekonany, że gdyby obydwie strony wyraziły chęć walki, to któraś z federacji zdecydowanie podjęłaby się zorganizowania takiego pojedynku. Po pojedynku Gohy Magical z Nikitą wszystko jest możliwe, więc pozostało wierzyć, że powrót Marcina Dubiela do oktagonu nie będzie miał miejsca.
Boxdel na aferkach zdradził, że Dubiel by wrócić do Fame musiałby zawalczyć z Konopem lub Wardęga. Oczywiście szanse są marne 🙂 #famemma #boxdel #dubiel pic.twitter.com/0uZo6RSve5
— ❓CIEKAVSKI❓ (@ciekavski232332) November 16, 2023