Raphinha to gasnąca gwiazda Barcelony. Jego spadek formy spowodowany jest kilkoma czynnikami. Jednym z nich jest 16-letni Lamine Yamal, który w ostatnich miesiącach z przytupem wszedł do składu FC Barcelony.. Słabe wyniki Raphinhii, to kompilacja problemów zdrowotnych i wybryków. Taki miks stał się realnym powodem, przez który klub rozważa pożegnanie się z Brazylijczykiem - tak przynajmniej twierdzi portal onefootball.com. Okazuje się jednak, że Raphinha ma szansę na pozostanie w klubie.

Czy Raphinha zdoła przełamać złą passę?

Ten sezon zdecydowanie nie należy do 26-letniego Brazylijczyka. Pierwszy mecz w La Liga to czerwona kartka, która zapauzowała brazylijczyka na kolejne dwa spotkania. Następnie uraz mięśnia wyeliminował go ze składu klubu z Katalonii na kolejne tygodnie. Jego miejsce zajął 16-letni Lamine Yamal, czyli utalentowany skrzydłowy, który szybko stał się gwiazdą Barcelony. Powrót do zdrowia Raphinhy nie sprawił, że Xavi zdecydował się zamienić go za młodego Hiszpana. Z tego też powodu pozycja 26-latka w klubie jest coraz bardziej niepewna.

Według portalu onefootball.com, bardzo prawdopodobny jest scenariusz sprzedaży brazylijskiego piłkarza przez Barcelonę. Może to nastąpić latem 2024 roku. Zaledwie 11 rozegranych w tym sezonie spotkań sprawia, że Raphinha ma tylko jedno wyjście - znów stać się decydującym zawodnikiem, ponieważ teoretycznie jest on najszybszym skrzydłowym Xaviego.