Po trzech latach zakończył się proces Caina Velasqueza, czyli byłego mistrza wagi ciężkiej UFC. 42-latek został skazany na 5 lat więzienia w związku z usiłowaniem za**jstwa. Velasquez odsiedział w areszcie już 1283 dni, więc za kratami spędzi jeszcze 542 dni. Istnieje jednak możliwość szybszego wyjścia za dobre sprawowanie
Próba wymierzenia sprawiedliwości
W lutym 2022 roku Cain Velasquez chciał wymierzyć sprawiedliwość i udał się w pościg za Harrym Goularte, który rzekomo miał molestować jego 4-letniego syna w przedszkolu. Była gwiazda UFC oddała strzały w kierunku auta prowadzonego przez Goularte, lecz trafiony został jego ojczym, Paul Bender.
Dwóch rzeczy nie zapomnę z dzisiejszego dnia. Po pierwsze, sędziego Arthura Bocanegry, który dławił się z emocji podczas wydawania wyroku. Po drugie, więźniów w głównym sektorze, który znajdował się obok sali rozpraw. Po zakończeniu procesu krzyczeli „uwolnić Caina!” do ludzi przechodzących ulicą. - napisał na platformie X dziennikarz Josh Gross, który był obecny na sali rozpraw.
Były mistrz UFC Cain Velasquez został skazany na 5 lat więzienia w sprawie usiłowania zabójstwa Harry’ego Goularte, mężczyzny oskarżonego o molestowanie jego syna. Dewiant pracował w prywatnym przedszkolu prowadzonym przez swoją matkę.
Cain wpadł w szał dowiadując się, że sąd… pic.twitter.com/jmbnwVUBbg
— Michał Cichy (@MichalCichy) March 25, 2025