Jak niedawno ogłaszaliśmy, podczas FAME MMA 26 dojdzie do walki Apostoła z Najmanem i Boxdelem. To nietypowe zestawienie zostało skomentowane przez pierwszego z zawodników. Przedstawił on swój plan na wykorzystanie tego starcia w 100%.

Najman i Boxdel w grze Apostoła

Nie jest tajemnicą, że wybór zawodnika, który ma związek z kościołem jest ciekawym zagraniem. Dużo robi tu jednak jego konflikt z Najmanem. Mimo to jednak dodanie do tej dwójki Boxdela jest dosyć nietypowym działaniem. Apostoł nieco odniósł się do tej kwestii.

Mężczyzna przedstawił swój plan następująco:

(...) Nie dość, że nie było takiego zestawienia, że aktywny duchowny, pastor, apostoł, czyli ja, brał w takiej walce w ogóle udział, to jeszcze Najman, który wyzwał mnie na FAME 25, oskarżając mnie o to, że jestem oszustem, musi zostać wyjaśniony. Bąbel Boxdel - do niego nic nie mam, ale posłuży mi - tak szczerze mówiąc, jako po prostu wyskocznia PR-owa

Nie osiada on jednak na laurach, gdyż Apostoł przyznaje, że starcie to będzie należało do trudnych. Mężczyzna uznaje jednak, że on już jest zwycięzcą, bo dzięki temu starciu może głosić słowo Boże. Najwyraźniej dla zawodnika rezultat starcia nie jest zbyt istotny.