Po emocjonujących walkach podczas trwania KSW 95 przyszedł czas na ostatni pojedynek przed dwoma walkami zwieńczającymi całe wydarzenie. W oktagonie zmierzyli się wyczekiwani Roman Szymański i Marcin Held. Tylko jeden okazał się lepszy.

Szymański pokonany! Marcin Held zwycięża w walce na KSW 95

Jak wiadomo, niejednoznacznym faworytem kursów był Roman Szymański, jednak podczas tej walki mogło zdarzyć się wszystko. Już od pierwszych chwil mogliśmy zauważyć szybkie wymiany ciosów, a cała pierwsza runda skupiła się wokół niskich kopnięć i taktycznych uderzeń. Panowie znaleźli się nawet pod siatką, a Held świetnie obrócił akcję, przenosząc walkę do parteru na swoją korzyść.

To Marcin podczas starcia na deskach prezentował się znacznie lepiej. Zdecydowanie zaznaczył przewagę w tej odsłonie. Na początku drugiej rundy mogliśmy zobaczyć dużo większy spokój ze strony zawodników. Zobrazowało to pierwsze 40 sekund bez wyprowadzania ciosów. Tym razem jednak to Szymański okazał się aktywniejszy, choć po raz kolejny panowie mierzyli się o dominację pod siatką, a następnie w parterze.

W trzeciej rundzie Held już na początku skutecznie sięgnął po nogi rywala i to on zdecydowanie triumfował nad swoim przeciwnikiem. Nic dziwnego, że Marcin Held zwyciężył z Romanem Szymańskim jednogłośną decyzją sędziów.