Sprawa Wielkiego Bu od dłuższego czasu jest szeroko komentowana w sieci. Nic dziwnego, gdyż ciągle dochodzą do nas informacje w zakresie działań jego obrony. Aktualnie okazuje się, że zażalenie Patryka M. nie zostało rozpatrzone pozytywnie.

Wielki Bu w areszcie do lutego

Niedawno w sieci pojawiły się informacje o zażaleniu, jakie miał złożyć obrońca Wielkiego Bu. Obrona, wnioskowała o zastosowanie innych środków zapobiegawczych, zamiast aresztu w postaci m.in. poręczenia majątkowego w wysokości 500 tys., czy też dozoru policyjnego.

Teraz ogłoszono decyzję dotyczącą tego zażalenia i nie jest ona korzystna dla aresztowanego. Sąd Okręgowy w Lublinie postanowił, że Wielki Bu pozostanie w areszcie do 4 lutego. Postanowienie w tej sprawie jest prawomocne. Rzecznik sądu Marta Śmiech tłumaczy decyzję następująco:

Sąd wskazał m.in., że istnieje wysokie ryzyko, że podejrzany mógłby wpływać na innych uczestników grupy przestępczej i uzgadniać z nimi wspólną wersję wydarzeń.

Najwyraźniej to właśnie w lutym poznamy dalsze kroki w tej sprawie.