Robert Karaś jest znany z pobijania rekordów na dystansie 10-krotnego Ironmana, czyli 38 km pływania, 1800 km jazdy na rowerze oraz 422 km biegu. W maju 2023 roku ustanowił rekord świata, lecz kilka miesięcy później okazało się, że w jego próbkach moczu wykryto niedozwoloną substancję, a dokładniej drostanolon.

Robert Karaś ponownie przyłapany na dopingu

Sportowiec został już wcześniej zawieszony na dwa lata, lecz mimo to wystartował w kolejnych zawodach w lutym 2024 roku. Miesiąc później, tak jak w przypadku poprzedniego razu, u Roberta Karasia wykryto niedozwolone substancje, a mianowicie prócz wcześniej stosowanego drostanolonu w organiźmie znalazł się również klomifen. Dzisiaj Ultratriathlonista usłyszał wyrok 8-letniego zawieszenia. Tak ogromna kara jest spowodowana już drugim złamaniem przepisów przez Karasia. Sam zainteresowany odniósł się do tej sprawy na swoich social mediach.

"Nie słuchajcie tego, nie czytajcie tych głupich nagłówków, to jest to wszystko co miało miejsce wcześniej. Będę się odwoływał" - oznajmił Robert Karaś na swoim Instagramie