Raków Częstochowa, po dzisiejszym triumfie nad Sturmem Graz, zachował szansę na zdobycie trzeciego miejsca w swojej grupie Ligi Europy. To miejsce gwarantuje awans do fazy pucharowej LKE. Po pięciu kolejkach grupowych mistrzowie Polski i wicemistrzowie Austrii mają po 4 punkty, a ponieważ w bezpośrednich spotkaniach obu drużyn jest remis 1:1, to o decydującej trzeciej pozycji rozstrzygnie bilans bramkowy.

Co musi się stać, by Raków zagrał w LKE?

By zająć trzecie miejsce w grupie i tym samym zagwarantować sobie udział w fazie pucharowej LKE, Raków musi w ostatniej kolejce zdobyć więcej punktów niż Sturm Graz.

Drugą drogą do awansu dla Mistrzów Polski jest poprawienie bilansu bramkowego, tak aby po rozegraniu 6 meczów mieli co najmniej jednego gola więcej niż Austriacy, jak dotąd bilans Rakowa w fazie grupowej LE to 3:6, natomiast Sturm może pochwalić się bilansem 4:6.

W ostatniej kolejce spotkań Raków Częstochowa podejmie na własnym boisku Atalantę, natomiast Sturm Graz uda się do Lizbony, gdzie zmierzy się z miejscowym Sportingiem.