O tym, że Robert Pasut znany jest, ze swojej kontrowersyjnej działalności w sieci wie niemal każdy. Mało kogo zatem zdziwi, że mężczyzna po raz kolejny został zbanowany i to na dwóch platformach! O co poszło?

Koleżanka Pasuta pokazała za dużo na streamie

W ostatnim czasie o Pasucie znowu jest głośno. Ostatnio donosiliśmy na przykład, że na streamie Roberta pojawiła się policja. Tym razem jednak nie chodziło o upijanie nieletniej na live'ie. Podczas trwania transmisji na platformie Kick koleżanka streamera pokazała kilkukrotnie swoje intymne części ciała.

Jak wiadomo, takie przewinienie jest surowo karane przez strony, na których streamy mają miejsce. Nic dziwnego, że zarówno Kick, jak i TikTok zareagowały banem dla mężczyzny. Ban Pasuta raczej nie obszedł, bo po zawieszeniu na TikToku i Kicku przeniósł się na YouTube, gdzie kontynuował swój kontent z koleżanką.

Mężczyzna najwyraźniej nie zamierza odpuścić sobie wstawiania kontrowersyjnych treści i streamowania w takim tonie.