Na jednej z ostatniej trasmisji Paramaxila mogliśmy zobaczyć, jak streamer próbował zjechać z ośnieżonej górki. Jednak nie siedział on na sankach, a na masce z auta Seicento. Ojcowie dzieci, które znajdowały się w pobliżu, zdążyli zareagować, zanim doszło do tragedii.

Paramaxil naraził dzieci na niebezpieczeństwo

Niedawno spadło wiele śniegu, a pełno dzieci korzysta z tego, między innymi zjeżdżając na sankach. Na podobny pomysł wpadł Paramaxil, który z ośnieżonej górki chciał zjechać na masce Seicento. Jak można się domyśleć - był to bardzo głupi pomysł. Taki element od auta ma naprawdę ostre krawędzie, które mogłyby zrobić komuś krzywdę.

W miejscu, w którym Paramaxil miał zjeżdżać, było pełno dzieci. Zanim doszło do jakiejś tragedii, uwagę zwrócili mu ich ojcowie. Ostatecznie streamer nie wykłócał się, a przyznał im rację. Zrozumiał, że ten pomysł nie prowadzi do niczego dobrego i zrezygnował.