Kiedy Pawłowi Jóźwiakowi udało się pokonać Japczana widzowie wydarzenia Prime MMA 8, byli pozytywnie zaskoczeni. Po tym starciu jednak w końcu nadszedł wyczekiwany Co-Main Event. Tym razem Michał "Bagieta" Gorzelańczyk zawalczył z Dariuszem "Daro Lwem" Kaźmierczukiem. Kto okazał się lepszy?
Bagieta na deskach - Daro Lew trafia backfistem i wygrywa!
Według kursów bukmachera na to starcie, to Daro Lew był wskazany jako możliwy wygrany tego starcia. Początek pierwszej rundy rozpoczął się mocnymi uderzeniami z obu stron. Mężczyźni byli zdeterminowani do tego, by skończyć pojedynek przed czasem. Już po chwili Kaźmierczukowi udało się doprowadzić do liczenia Bagiety dzięki silnemu ciosowi.
CO TAM SIE DZIEJE? Jedna z najlepszych gal chyba co? 😀#primemma8 #prime8 #primemma pic.twitter.com/m8wLcYfiae
— John Świnia (@JohnSwinia) April 13, 2024
Po jego powrocie do walki doszło do szybkich wymian. W pewnym momencie Dariusz trafił backfistem posyłając na deski Gorzelańczyka! W rezultacie Daro Lew znokautował Bagietę i wygrał w 1 rundzie Co-Main Eventu na Prime MMA 8!