Niedawno na kanale Zebo pojawił się odcinek, w którym bardzo mocno skrytykował zachowanie Przemka Pro. Influencerowi zdecydowanie się to nie spodobało, dlatego postanowił odpowiedzieć. Podsumował wszystko, prosząc o spokój.
- Sprawdź kartę walk FAME MMA 27
Zebo krytykuje postawę Przemka Pro
W ostatnim odcinku Zebo nasunął się temat Przemka Pro. Wszystko zaczęło się od zdjęcia jego narzeczonej, na którym dziewczyna położyła gołe stopy na siedzeniu w pociągu. Kiedy ktoś zwrócił o to uwagę, Przemek odpowiedział, że "nogi są na torebce Louis Vuitton, a nie na siedzeniu".
YouTuber skrytykował taką postawę - reakcja influencera zdecydowanie zażenowała nie tylko Zebo, lecz także widzów. Oczywiście był to żart oraz ironia ze strony Przemka, jednak taka odpowiedź zdecydowanie nie była na miejscu. Internauci zaczęli nazywać go zwykłym bucem i "pseudo-bogaczem".

Przemek Pro tłumaczy się z "żartów"
Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź ze strony influencera. Przemek Pro na swoim Instagramie podkreślił, że jego odpowiedź na hejterski komentarz była żartobliwa. Przyznał, że po reakcji Zebo widać, że wyczuł sarkazm w relacjach Lejowskiego.
Co więcej, Przemek przytoczył także sytuację, w której YouTuber wytknął mu wyzywanie kogoś na Twitterze. Jednak Zebo nie zwrócił uwagi, że była to odpowiedź na komentarz, w którym ktoś nazwał Lejowskiego "cw*lem", nawiązując do wygenerowanego w AI tatuażu z imieniem narzeczonej.
Trzeba być kretynem, żeby tego nie wyłapać (...) Gość pisze do mnie, że jestem cw*lem, że mam taki tatuaż. Zebo wtedy w komentarzu do mnie, przecież jak ja mogę wyzywać, ale już tego nie widzi, że ktoś tak napisał. Fajny masz tytuł, fajny views, pozdrawiam ciebie serdecznie, ale daj mi spokój.
Jak widać, Przemek Pro zdecydowanie wziął do siebie całą sytuację. Widzowie nie do końca załapali jego żarty, jednak trzeba być świadomym, że komentarze w Internecie mogą tak wyglądać. Ostatecznie influencer podsumował wszystko, prosząc Zebo o spokój.
jasny chuj jest wysoko pic.twitter.com/tAIqRD52Zx
— Venek (@Venek__) August 29, 2025