Na Wotore 6 oprócz turnieju głównego i superfightów doszło również do finału Wotore 5, w którym zmierzyli się Bartosz "Ufol" Kwiatkowski i Raul Joshua Stir. Pierwsza runda mogła się podobać, a działo się w niej dużo, łącznie z wyrzuceniem Hiszpana za bandę. Kwiatkowski od początku pokazywał wyraźną przewagę w stójce nad rywalem, trafiając go różnymi kombinacjami bokserskimi. Ciosy te były na tyle silne, że u Hiszpana od razu zaczęła pojawiać się krew i rozcięcia. Nie udało się jednak Polakowi zakończyć pojedynku w pierwszej rundzie pomimo próby duszenia.
W drugiej rundzie było już nieco spokojniej, ale nadal od czasu do czasu Bartosz wyprowadzał silne ciosy, uszkadzając twarz rywala. Pod koniec rundy zmęczony Joshua ponownie wyleciał poza bandę areny, ale tym razem z powodu zmęczenia, a nie próby poddania ze strony Kwiatkowskiego.
W trzeciej rundzie Polak ruszył na Hiszpana, przewracając go na matę. Kwiatkowski jeszcze raz zastosował duszenie zza pleców i tym razem Hiszpan musiał się poddać. W rezultacie Bartosz "Ufol" Kwiatkowski wygrał finał turnieju Wotore 5, a jego portfel zasili 50 tysięcy złotych.