Galę FAME MMA 21 otworzyła walka kobiet, podczas której Klaudia Syguła efektownie wygrała z Ewą Piątkowską. Pojedynek miał odbyć się w dokładnie trzech różnych formułach.

Narożnik Ewy Piątkowski rezygnuje z dalszej walki

Zawodniczki od samego początku były bardzo aktywne. Obydwie zadawały dużo ciosów. Pod koniec Syguła stała się bardzo pasywna, chcąc przeczekać. Rundę skończyła świetna akcja Klaudii - cios na korpus i poprawka na głowę Piątkowskiej.

Pierwsza odsłona odbyła się w formule MMA, natomiast druga już w K-1. Syguła od razu zaczęła korzystać z kopnięć oraz wywierać presję. Po chwili Klaudia trafiła przeciwniczkę w krocze. Po bardzo długiej przerwie okazało się, że kopnięcie było czyste i jeśli Ewa nie chciałaby kontynuować, mogłaby przegrać przez dyskwalifikację.

 

Po wznowieniu Piątkowska od razu ruszyła do przodu, ale Syguła dobrze kontroluje dystans. Pod koniec drugiej odsłony doszło do klinczu, w którym bardzo dobrze czuła się Klaudia - wyprowadziła kilka mocnych kolan na korpus rywalki.

Chwilę po rozpoczęciu się ostatniej rundy okazało się, że narożnik Ewy Piątkowskiej poddał się. Zawodniczka nie wyszła do dalszej walki.