Patryk Mazur, który został ściągnięty ze Stali Rzeszów do Turynu, za sprawą szefa skautów Matteo Tognozziego ma szansę, by być drugim po Zbigniewie Bońku Polakiem, który poprowadzi „Starą Damę” do wielkich sukcesów.

Czy młodzieżowiec Stali Rzeszów oczaruje widownię Allianz Stadium w Turynie?

Mazur w klubie z Turynu odnalazł się doskonale, wielka w tym zasługa Arkadiusza Milika i Wojciecha Szczęsnego, którzy ułatwili Mazurowi proces adaptacyjny. Massimo Allegri po 54. dniach pobytu młodego zawodnika w klubie zaprosił go na trening z pierwszą drużyną. Polski defensywny pomocnik pochodzi z 2007 roku, z tego samego rocznika co fenomenalny Lamine Yamal, który już teraz decyduje o poczynaniach ofensywnych FC Barcelony i reprezentacji Hiszpanii.

W 2020 roku Patryk Mazur przybył z BKS-u Lublin do Stali Rzeszów. W stolicy Podkarpacia młody zawodnik przechodził poprzez szczeble juniorskie, był w SMS Stal Rzeszów, by w końcu otrzymać swoje szanse na boiskach Fortuna 1. Ligi. Patryk reprezentował Polskę na szczeblach juniorskich, był w kadrach u-15, u-16, u-17. Występy w Turnieju Syrenki sprawiły, że zawodnikiem zainteresowały się czołowe kluby Europy, w ten sposób pośrednio wypromował się do Juventusu. 

Czy zawodnik ma szanse, by grać regularnie na boiskach włoskiej Serie A?

We Włoszech, szkoleniowcy często obdarzają zaufaniem młodych zawodników, czego najlepszym przykładem debiut przed dwoma laty Wisdoma Ameya w wieku 15 lat i 274 dni, w meczu Bologna FC vs Genoa. Zawodnik z Togo nadal nie jest podstawowym graczem drużyny ze Stadio Renato Dall'ara, jednak otrzymuje swoje szanse. Pietro Pellegri, obecnie zawodnik Torino, swoją szansę w Genoi otrzymał w wieku 15 lat i 280 dni, Kacper Urbański swoją szansę w Bologni otrzymał w wieku 16 lat.

Franceso Camarda powołany na sobotni mecz AC Milan vs Fiorentina, może pobić rekord wieku, gdyż jutro w dniu meczu będzie miał 15 lat, 8 miesięcy i 15 dni. Jak widać, Mazur trafił do bardzo dobrego środowiska, gdzie nikt nie będzie go skreślał ze względu na młody wiek, z pewnością o zawodniku Juventusu w niedługim czasie usłyszymy jeszcze wiele razy.