Konferencja Prime MMA 12 nie tylko ukazała starcie słowne Marconia i Murana, ale także uwypukliła konflikt Ciosa z Jóźwiakiem. Panowie obrzucali siebie ostrymi obelgami bez żadnych skrupułów. Co dokładnie mieli sobie do powiedzenia?

Cios i Jóźwiak mistrzami w obrzucaniu się obelgami

Jeszcze nie tak dawno donosiliśmy o bójce między Ciosem a Jóźwiakiem w jednym z warszawskich barów. Już wtedy podejrzewaliśmy, że ta dwójka może zagościć, jako uczestnicy zbliżającej się gali Prime MMA 12. Tak też się stało. Podczas trwania konferencji dotyczącej tego wydarzenia panowie nie szczędzili sobie obelg.

Jóźwiak postanowił nawiązać do niepokojących streamów Adriana Ciosa, na których ten sugerował, że może zrobić sobie krzywdę. Jego zachowanie na transmisji opisał następująco:

Dam ci zarobić, wyciągnę cię k**wa z dołku. (...) Płaczesz na tych k**wa swoich streamach - "O jezu, k**wa, co teraz ze mną. Samobójstwo skoczę, nie skoczę", jak typowa p**da. Nie dość że masz p**dę zamiast twarzy to jesteś p**zdą.

Jak można się domyślać, Cios nie puścił tych słów płazem swojemu przeciwnikowi i odpowiedział mu ostrą wypowiedzią:

To jest właśnie przykład typowego człowieka, który tak naprawdę w d**ie był, g**no widział i ch**a k**wa przeżył. Całe życie pompowany balonik k**wa przez federacje różne. Tak samo tutaj też cię biorą k**wa z litości, bo wiedzą, że jesteś emerytowanym ćp**em i alkoholikiem.

Oczywiście, jest to zaledwie ułamek słów, jakie ta dwójka rzucała w swoim kierunku. Mamy nadzieję, że zawodnicy na słowach nie poprzestaną i dadzą swoim widzom dobre show podczas rozwiązania karty walk Prime MMA 12 już w maju!