Na początku dzisiejszego programu przed FAME MMA 24 mogliśmy zobaczyć, jak Binkowski okrutnie zwyzywał Najmana. Artur nie dał mu dojść do słowa - federacja próbowała go powstrzymać, jednak nieskutecznie. Po niecałej godzinie Orzeł postanowił jednak przeprosić za swoją nieodpowiednią reakcję.
- Sprawdź kartę walk FAME MMA 24
Artur Binkowski przeprasza za wyzwiska
Binkowski nie tylko zwyzywał Najmana, ale także zaczepił o temat jego rodziny i życzył im najgorszego. Federacja postanowiła porozmawiać z zawodnikiem i przekonać go do przeprosin - udało im się. Artur przyznał, że żałuje słów, które wystosował w stronę córki Marcina.
Miałem chwilę, żeby przemyśleć, co do tego telefonu od tego nieudacznika na N. Chciałbym przeprosić wszystkich za to, że się odniosłem, co do jego córeczki, która jest piękną księżniczką. Poznałem ją wcześniej i niechcący to wyszło z moich ust. Za to chciałbym przeprosić ją. Ale smutno jej będzie, jak się dorośnie i się dowie, że cała Polska mówi jednoznacznie o jej ojcu - największa patologia w Polsce, atencjusz i nieudacznik.
Nie ma co ukrywać, że zapewne te przeprosiny nie były do końca szczere. Binkowski prawdopodobnie dostał takie polecenie od produkcji, która nie chciała psuć sobie reputacji. Świadczą o tym kolejne wyzwiska Najmana, które dodał na koniec swojej przemowy.
Coś tam dotarło xDDD#famemma pic.twitter.com/1QXP2ouBFb
— Dominik Wałbrzych (@FryzjerMurana) January 28, 2025