Po tym, jaki Ali5cali pokonał Jasia Kapelę w 3 rundach na Prime MMA 12, przyszedł czas na starcie Jakuba "Ajemge" Wtykło oraz Michała "Bagieta" Gorzelańczyka. Doświadczenie okazało się tutaj kluczowe.

Bagietka doskonale poradził sobie z Ajemge

Na to starcie czekało wielu i to nie bez powodu. Bagieta od początku szedł do przodu i nie ukrywał swojej wściekłości. Ajemge jednak nie dawał sobie wejść na głowę i również wyprowadzał trafne ciosy. Bez wątpienia pierwsza runda znalazła się po stronie Michała.

W drugiej odsłonie to Bagietka wywierał większą presję obijał nogi Ajemge mocnymi kopnięciami. Te coraz częściej chwiały Jakubem, a komentatorzy zastanawiali się, czy starcie zostanie skończona przez low kicki. Pod koniec tego etapu sędzia odjął Wtykło punkt za nieprzepisowe uderzenie.

W trzeciej rundzie było jasne, że Ajemge może wygrać tylko wtedy, gdy znokautuje swojego rywala. Finalnie - nie było zaskoczeń. Bagieta pokonał Ajemge przez jednogłośną decyzję sędziów. Po wygranej Gorzelańczyk zapowiedział, że zamierza zrobić nowe zęby!

 

Wyświetl ten post na Instagramie