Już wielokrotnie słyszeliśmy o oszustwach i przekrętach w świecie polskich influencerów. Jednak nigdy takie sytuacje nie kończyły się ciszą - zawsze winny ponosił konsekwencje. Inaczej wyszło w przypadku Dawida "Żurnalisty" Swakowskiego, czyli influencera "współpracującego" z wieloma twórcami, a nawet z federacją High League.

Żurnalista długi

O długach Żurnalisty wiadomo było już rok temu. Minęło sporo czasu, jednak dalej nic się nie zmieniło. Do jego przewinień należą między innymi narażanie firm na wielkie straty, czy niewypłacanie wynagrodzeń - na swoim koncie ma długi na nawet 205 tysięcy złotych. Niedawno zapadł również wyrok, który nakazuje zwrot zaleganych pieniędzy.

Mężczyzna od dawna zalegał - i wciąż zalega - z płatnościami na ogromne kwoty, jednak ciężko powiedzieć dlaczego dalej jest o tym tak cicho. Najwidoczniej doszliśmy do momentu, gdzie wyzysk i kradzież są na porządku dziennym.

Żurnalista High League

Mimo swoich przewinień Dawid Swakowski dalej cieszy się popularnością wśród polskich influencerów, którzy chętnie go odwiedzają. Wielu z nich po fakcie twierdzi, że nawet nie wiedzieli o jego oszustwach. Jednak nie jest to za dobre wytłumaczenie, ponieważ powinno się zapoznać z twórczością kogoś, z kim ma się zamiar podjąć współpracę.

Zarzuty Żurnalisty były publiczne, a pomimo to wciąż federacja freak fight - High League zatrudniła go do przeprowadzania wywiadów z zawodnikami. Ludzie na mediach społecznościowych wielokrotnie zwracali uwagę, że nie jest to odpowiednia osoba do współpracy, lecz High League zignorowało to.