Niewątpliwym hitem 24. kolejki włoskiej Serie A będzie starcie Napoli czyli pretendenta do tytułu z rzymskim Lazio, które znajduje się obecnie na trzeciej pozycji w lidzę.
My, nauczeni doświadczeniem, unikamy obstawiania meczów w których występuje ekipa z Neapolu, ale rozłożymy wam na czynniki pierwsze ostatnie spotkania obu drużyn, zaprezentujemy absencje oraz podzielimy się naszymi innymi spostrzeżeniami. Zapraszamy do lektury!

Podopieczni Maurizio Sarriego mają za sobą zaskakująco ciężkie spotkanie z ostatnim w lidze Benevento. Beniaminek zaskoczył Napoli ustawieniem oraz zmianami składowymi, jednak górę w tym meczu wzięła po prostu piłkarska jakość. Po samym wyniku (0-2) można by stwierdzić, że było to typowy dla Napoli ostatnio minimalizm, jednak każdy kto oglądał mecz widział, że gospodarze zawiesili poprzeczkę wyjątkowo wysoko. Ten mecz dał drużynie z Neapolu siódme ligowe zwycięstwo z rzędu i tym samym utrzymanie pozycji lidera Serie A.
Na ostatniej konferencji prasowej trener Azzurrich przyznał, że ta seria jak i pierwsze miejsce jest małym zaskoczeniem i wynikiem ponad normę. Zapytany o presję natomiast odrzekł, że o takowej nie ma mowy właśnie w związku z tym, że jego zespół nic nie musi lecz jedyniemoże.
Styl gry neapolitańczyków jest w tym sezonie niemal niezmienny – większość akcji przeprowadza jest lewą flanką, a budowanie akcji skupia się na krótkich podaniach i futbolu opartym na posiadaniu piłki. W dzisiejszym spotkaniu powinniśmy ujrzeć ustawienie 4-3-3 jednak prawdopodobne jest, że Jose Callejon zostanie przesunięty na pozycję numer 9 natomiast w ataku wystąpi Piotr Zieliński. Wszystko zależy od obecności Driesa Mertensa, który w ostatnim spotkaniu nabawił się drobnej kontuzji.

Lazio z kolei po serii rewelacyjnych występów notuje delikatną obniżkę formy.
Remis oraz przegrana z Milanem (Puchar i Liga) oraz domowa porażka z Genoą to wyniki z pewnością poniżej oczekiwań. O ile w dwumeczu z zespołem z Mediolanu Lazio popełniało sporo błędów, a gra w ofensywie pozostawiała sporo do życzenia, o tyle ich ostatnie spotkanie było po prostu festiwalem nieskuteczności gdyż rywal został zgodnie z planem zdominowany. Podobno niewykorzystane sytuacje się mszczą i właśnie to spotkanie było potwierdzeniem tej tezy gdyż rzymski klub stracił bramkę w doliczonym czasie gry.
Styl gry Biancocelestich to bardzo szybkie kontrataki, szukanie sytuacji bramkowych prostopadłymi podaniami oraz wiele prób strzeleckich spoza pola karnego.
Motorem napędowym Lazio w tym sezonie jest bez wątpienia Immobile, który jest obecnie liderem klasyfikacji strzelców z dwudziestoma golami na koncie i siedmioma asystami.
W dzisiejszym spotkaniu powinni wystąpić ustawieniem 3-4-2-1.

ABSENCJE:
Napoli – Albiol (obrońca, 18/0), Hysaj (obrońca, 20/0), Maggio (obrońca, 10/0), Mertens (napastnik 23/14) – wszyscy niepewni. Ghoulam (obrońca, 11/2), Milik (napastnik, 3/1) – na pewno nie wystąpią.
Lazio – Lukaku (obrońca, 18/1) – niepewny występu. Anderson (pomocnik, 9/2) – na pewno nie wystąpi.

NASZE PRZEWIDYWANIA:
Sporo kwestii przemawia za tym, żeby ominąć ten mecz jeśli chodzi o obstawianie przedmeczowe. Tak też robimy my. Wstrzymujemy się z typem, ale na pewno będziemy się bacznie przyglądać temu spotkaniu na żywo. Jeśli okaże się, że Mertens wystąpi, a Lazio nadal nie będzie prezentowało optymalnej formy to wygrana gospodarzy po kursie 1.80 w górę będzie z pewnością kuszące i mamy nadzieję, że tym razem znane bukmacherskie powiedzenie z Napoli nie miało racji bytu.