Do dzisiaj trudno uwierzyć nam w to, że aktualnych mistrzów Europy, czyli Włochów, zabraknie na Mistrzostwach Świata w Katarze. Jest to na dobrą sprawę jedyna z wielkich europejskich reprezentacji, która nie traktuje najbliższych meczów Ligi Narodów jedynie w charakterze sparingów przed mundialem. Podopieczni Roberto Manciniego mają jednak zdecydowanie, o co powalczyć w meczu z Anglikami. Zwłaszcza trener, którego wybory personalne na to zgrupowanie są mocno kwestionowane.
Włosi i Anglicy mocno pod formą
Zdecydowanie nie szło Włochom w ostatnich meczach Ligi Narodów. Kibiców zabolała w szczególności upokarzająca porażka aż 2:5 z reprezentacją Niemiec. Patrząc po nazwiskach w kadrze Roberto Manciniego trudno nie odnieść wrażenia, że złote czasy tego kraju przeminęły, a obecni zawodnicy nie są w stanie nawiązać do grających jeszcze w niej nie tak dawno Chielliniego, Bonucciego, czy Buffona. Zdaję sobie sprawę, że może to brzmieć groteskowo, biorąc pod uwagę fakt, że udało im się wywalczyć nie tak dawno mistrzostwo Europy, jednak od tego czasu minęło 15 miesięcy i skład na papierze wygląda blado. Potwierdzają to także wyniki. Azzurri wygrali tylko jeden z ostatnich pięciu meczów i to przeciwko nie najsilniejszej reprezentacji Węgier.
Fatalnie wyglądała również w ostatnich meczach dyspozycja Anglików. Piłkarze Garetha Southgate’a również wygrali tylko jeden z pięciu meczów, jednak prawdziwym upokorzeniem była porażka 0:4 z Węgrami i to przed własną publicznością, na Molineux Stadium. Drużyna wyglądała nie tylko fatalnie w obronie, lecz również formacji ofensywnej. Dość powiedzieć, że w dwóch meczach z Węgrami, a także pojedynku z Włochami i Niemcami strzelili oni raptem jedną bramkę. Sporo pracy zatem przed sztabem szkoleniowym, a mundial rozpoczyna się za dwa miesiące. Wielu piłkarzy w tamtych meczach było wręcz wyśmiewanych, jak choćby Harry Maguire, który stracił w tym sezonie miejsce w wyjściowym składzie Manchesteru United.
Ostatni mecz Anglików z Włochami mocno rozczarował i zakończył się jedynie remisem 0:0. Obie drużyny miały co prawda kilka dogodnych sytuacji do strzelenia gola, jednak nie udało im się ich wykorzystać. W piątek mimo wszystko dużo bardziej na zwycięstwie powinno zależeć Lwom Albionu. Southgate musi uciąć wszelkie spekulacje dotyczące niemocy strzeleckiej jego drużyny jak najszybciej przed mundialem.
Włochy – Anglia kursy bukmacherskie
Sklasyfikowani jako najlepsi w rankingu bukmacherzy dają niemal identyczne szanse na zwycięstwo obu reprezentacjom. Kurs na wygraną Anglii wynosi ok. 2.65, podczas gdy typ na Włochów to 2.75. Są to wysokie kursy, co jasno pokazuje, jak mocno nieprzewidywalny jest rezultat tego starcia. Stawiając na remis, możemy spodziewać się kursów w granicach 3.15.
Włochy – Anglia, typy bukmacherskie
Nie mogę uciec od stwierdzenia, że obecnie „na musie” są raczej Anglicy, którzy jeszcze do niedawna wymieniani byli w gronie faworytów do triumfu na Mistrzostwach Świata w Katarze. Presja, która im towarzyszy widać pęta nogi niektórym zawodnikom, ale jako że na razie grają jedynie w Lidze Narodów, spodziewamy się, że wreszcie zobaczymy Lwy Albionu grające z pasją i bez strachu przeciwko Włochom. Mój pierwszy typ to w tych okolicznościach: Anglia powyżej 1.5 gola z kursem 2.60 na Fuksiarz. Bukmacher ma w ofercie atrakcyjny bonus powitalny. Dostęp do niego uzyskacie, wykorzystując podczas rejestracji nasz kod promocyjny Fuksiarz.
Zgrupowanie reprezentacji Włoch z powodu kontuzji opuścić musiał Marco Verratti. To duże osłabienie środka pola Azzurri, zwłaszcza że pod formą jest Jorginho. Brak pomocnika PSG wykorzystać powinni Anglicy, od których spodziewam się przejęcia kontroli w środku pola i narzucenia Włochom swoich warunków gry. Starcie może być wyrównane i liczę mocno, że tym razem zobaczymy w nim bramki. Mój drugi typ: Obie drużyny strzelą gola z kursem 1.87. U nas znajdziecie również inne typy bukmacherskie na to spotkanie.
Włochy – Anglia transmisja
Mecz Ligi Narodów między Włochami i Anglikami transmitowany będzie na antenie Polsatu Sport. Początek został zaplanowany na 23 września w piątek o godzinie 20:45.