Wirus FIFA – Zidane będzie rotował
Na dzień dzisiejszy tj piątek, Francuz ma świetną sytuację kadrową – „tylko” dwa urazy (lekkie) Ramosa oraz Isco, którzy nie zostali powołani na mecz.
Jest jednak druga strona medalu. Na ponad tydzień aż 20 zawodników opuściło Madryt na rzecz swoich reprezentacji. W tym czasie wielu z nich musiało mnóstwo godzin spędzić w samolocie, później niektórych z nich nie oszczędzano w meczach kadr narodowych.
Jako że już 3 kwietnia Królewscy grają spotkanie Ligi Mistrzów z Juventusem, Zidane zapowiada kilka roszad na mecz przeciwko Las Palmas. Na pewno nie zobaczymy zawieszonego Carvajala, dwóch w/w z lekkimi urazami a decyzją trenera nie wystąpią: Ronaldo, Ceballos, Kroos oraz Marcelo.
Niewykluczone, że któryś z pozostałych podstawowych zawodników rozpocznie mecz na ławce. Zaproszenie do podróży na daleki Wyspy Kanaryjskie otrzymali za to Tejero i Oscar z Castilli.
Wyniki Realu Madryt po przerwach na reprezentacje: remis z Levante, remis z Atletico oraz wymęczone zwycięstwo z Getafe po golu z 85 min.
Problemy Atletico Madryt, czyli Wirus FIFA
Wirus FIFA zaatakował również Barcę?
Największym problemem trenera Katalońskiego zespołu jest niepewna sytuacji Leo Messiego, który wyjechał na zgrupowanie reprezentacji Argentyny, ale nie zagrał nawet minuty. Jorge Sampaoli nie chciał ryzykować zdrowiem swojego najlepszego zawodnika, i jeśli sytuacja Leo nie uległa zbyt dużej zmianie, Ernesto Valverde również może oszczędzać go na ważniejszy, środowy mecz.
Z pewnością na boisku nie zobaczymy Sergio Busquetsa. Z kolei Jordi Alba był ostatnio mocno eksploatowany przez obu swoich trenerów (z kolei jego zastępca – Digne jest kontuzjowany). Podobnie obciążany był jego rodak – Gerard Pique, który nabawił się lekkiego urazu. Nie inaczej w przypadku Marc-Andre Ter Stegena. Niemiec, Hiszpan i Argentyńczyk otrzymali powołanie na mecz, lecz ich występ do końca będzie stał pod znakiem zapytania.

Bayern odda punkty Borussii Dortmund?
Jeśli Schalke nie wygra z Freiburgiem, wygrana Bayernu z Borussią sprawi, że będą mogli świętować mistrzostwo – oficjalnie. Czy świętowanie jest dobrym pomysłem przed meczem ćwierćfinałowym na Ramon Sanchez Pizjuan przeciwko Sevilli? Oczywiście pisząc „świętowanie” nie mamy na myśli ordynarnego chlania! Natomiast piłkarze mogą być zbyt rozluźnienie, rozkojarzenia przed swoim dotychczas najważniejszym meczem w sezonie!
omijając już nasze domysły – Bayern ma za kilka dni ważny mecz LM, a liga i tak jest już wygrana (kwestia czasu), to Heynckes śmiało może rotował składem, tak jak zrobił to z Lipskiem, i nawet wysoka porażka nic nie zmieni w walce o mistrzostwo. Głowami mogą być przy środowym spotkaniu.