Za rozgrywki w europejskim futbolu odpowiada w pierwszej kolejności UEFA, która nadzoruje zarówno krajowe federacje piłkarskie, jak również zajmuje się organizacją pucharów europejskich. Superliga jest bardzo silnym ciosem wymierzonym w rozgrywki Ligi Mistrzów i Ligi Europy, za które odpowiada właśnie Unia Europejskich Związków Piłkarskich. Nie dziwi zatem fakt, że UEFA o Superlidze wypowiada się bardzo krytycznie i grozi jej uczestnikom poważnymi konsekwencjami.

Sprawdź też: bonusy bez depozytu

Konflikt na linii UEFA – Superliga

Jeśli Superliga faktycznie dojdzie do skutku, będzie to oznaczało ogromne straty dla UEFA. Rozgrywki te są bowiem konkurencją dla Ligi Mistrzów. Weźmie w nich udział 20 czołowych klubów z Europy, co oznacza, że generowane przez nie zyski z praw telewizyjnych nie trafią do UEFA, ale do organizatorów Superligi. Nowe rozgrywki bez wątpienia mogą zaburzyć porządek w europejskim futbolu, a stanowcza reakcja ze strony UEFA nie może dziwić. Nie ma również wątpliwości, że UEFA nie staje jednak w obronie kibiców oraz mniejszych klubów, ale przede wszystkim walczy o własne interesy.

Sprawdź też: Typy na dziś

Czym się różni Superliga od Ligi Mistrzów?

Po ogłoszeniu nowych rozgrywek, szybko pojawiły się pytania o to, czym się różni Superliga od Ligi Mistrzów. Projekt Superligi jako konkurencji dla Ligi Mistrzów, jest znany od kilku lat. Jednak dopiero teraz postawiono wprowadzić nowe rozgrywki w życie. Za ich organizację odpowiadać będzie dwanaście topowych klubów z zapewnionym udziałem w każdej edycji. Do uczestników należą: Real Madryt, Atletico Madryt, FC Barcelona, Juventus, Inter, AC Milan, Manchester United, Manchester City, Liverpool, Tottenham, Chelsea oraz Arsenal. Zaproszenie mają otrzymać jeszcze trzy kluby, a kolejne pięć będzie walczyć o awans w kwalifikacjach, na podstawie sukcesów w minionym sezonie. Różnice Liga Mistrzów a Superliga są zatem bardzo duże.

W Superlidze zamiast 32 zespołów wystąpi zatem 20 ekip. W fazie grupowej będą one podzielone na dwie grupy o 10 zespołów (w Champions League jest to osiem grup po cztery zespoły). W fazie grupowej Superligi, każdy zespół rozegra dwa mecze z każdym rywalem (mecz u siebie i mecz wyjazdowy), co w sumie daje osiemnaście kolejek spotkań. Tu dochodzimy do sedna, o ile w Lidze Mistrzów wszystkie kluby mają zapewniony występ w sześciu meczach, o tyle uczestnicy Superligi zagrają w przynajmniej 18 spotkaniach. Oznacza to znacznie większe pieniądze. Czym się różni Superliga od Ligi Mistrzów w fazie pucharowej? Do ćwierćfinałów awansują po trzy najlepsze zespoły z dwóch grup oraz zwycięzcy baraży z 4 i 5 miejsc. Następnie, faza play-off toczy się tak samo jak Liga Mistrzów: dwumecze w ćwierćfinałach i półfinałach oraz jeden, decydujący mecz finałowy.

Sprawdź też: Legalny bukmacher

UEFA o Superlidze: co grozi uczestnikom rozgrywek?

Wiemy już, że Liga Mistrzów a Superliga to w głównej mierze pojedynek o ogromne pieniądze z praw telewizyjnych. Redystrybucja dochodów zawsze stanowiła przedmiot poważnych sporów. Ponadto, czołowe kluby chcą odrobić straty spowodowane pandemią koronawirusa. Jeśli chodzi o zarobki Liga Mistrzów a Superliga, uczestnicy Superligi mogą liczyć nawet na ośmiokrotnie wyższe wynagrodzenie. Nie dziwi zatem fakt, że stosunki na linii UEFA a Superliga są bardzo napięte i stwarzają ryzyko wprowadzenia poważnych sankcji na kluby uczestniczące w nowych rozgrywkach.

UEFA o Superlidze wypowiada się bardzo stanowczo i grozi surowymi konsekwencjami: Wyrzuceniem z krajowych rozgrywek, wysokimi karami finansowymi, a także wyrzuceniem piłkarzy z rozgrywek reprezentacyjnych pod egidą UEFA (sankcje mogą dotyczyć nadchodzącego Euro 2021). W konflikcie UEFA a Superliga, większość kibiców i ekspertów staje po stronie UEFA, krytykując pomysł nowych rozgrywek. Inne duże kluby, takie jak Bayern Monachium czy PSG, wykluczają swój występ w Superlidze, ale popierają dalsze reformy w Lidze Mistrzów. O ile UEFA o Superlidze wypowiada się bardzo zdecydowanie, o tyle FIFA zajęła bardziej stanowisko. Międzynarodowa Federacja również krytykuje nowe rozgrywki, ale wzywa do dialogu i pokojowego rozwiązania na linii UEFA a Superliga.