Ruszamy z kolejną serią gier we włoskiej Serie A. Choć poza starciem Fiorentiny z Napoli teoretycznie na pierwszy rzut oka nie widać innych potencjalnych hitów kolejki, z pewnością nie powinno zabraknąć emocji. W najlepsze trwa bowiem zarówno walka o awans do przyszłej edycji Ligi Mistrzów, jak i o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Chievo – Roma, godzina 20:30
Propozycja: Chievo strzeli gola, kurs 1.53, Fortuna

Defensywa Romy od dłuższego czasu gra dramatycznie i nic się w tej kwestii nie zmienia. W ostatnich pięciu meczach podopieczni Eusebio Di Francesco stracili aż 13 goli i posada trenera cały czas wisi na włosku. Przeciwnikami stołecznej drużyny będzie w tej kolejce Chievo, które po zmianie szkoleniowca zaczęło i strzelać gole, i nieśmiało punktować. W pięciu ostatnich spotkaniach u siebie zawsze strzelali co najmniej jednego gola, a mierzyli się w tym czasie choćby z Interem, Lazio czy Fiorentiną. Jeśli więc Roma utrzyma radosne granie w defensywie, któryś z napastników ekipy z Werony spokojnie powinien pokusić się o znalezienie sposobu na pokonanie golkipera Romy.

Parma – Inter, godzina 20:30
Propozycja: Parma strzeli gola, kurs 1.54, Fortuna

Naszym zdaniem inny z underdogów, Parma również nie zakończy swojego spotkania z pustym kontem strzeleckim – w ich przypadku w spotkaniu z Interem. Goście są w kryzysie i najlepszym tego potwierdzeniem była ostatnia porażka w lidze u siebie z Bolonią. Parma od początku sezonu gra na miarę swojego potencjału – to co powinna wygrywać, to wygrywa, a od czasu do czasu sprawia jakąś niespodziankę. Tak jak w ostatniej kolejce, kiedy to sensacyjnie zremisowali na wyjeździe z Juventusem 3:3. Taki mecz z pewnością jeszcze bardziej ich uskrzydli i sprawi, że z pogrążonym w kryzysie Interem powalczą o kolejne punkty. W czterech z ostatnich pięciu meczach z Interem u siebie strzelali co najmniej jednego gola i tym razem powinni to powtórzyć.

Bologna – Genoa, godzina 12:30
Propozycja: Genoa strzeli gola, kurs 1.48, Fortuna

Ciekawy kurs bukmacherzy proponują nam na to, że Genoa co najmniej raz pokona Łukasza Skorupskiego w wyjazdowym starciu z Bologną. Co prawda z ekipy gości odszedł najlepszy napastnik, Krzysztof Piątek, ale Antonio Sanabria już pokazuje, że może go świetnie zastąpić – w 109 minut na boiskach Serie A strzelił dwa gole. Gospodarze w pięciu ostatnich meczach u siebie stracili osiem goli, z kolei goście na wyjazdach w pięciu ostatnich delegacjach zanotowała sześć trafień. Skoro w ostatnim wyjazdowym meczu trzykrotnie pokonali golkipera Empoli, to stać ich również spokojnie na to, żeby i w tej kolejce dorzucić coś do wyjazdowego bilansu.

Atalanta – SPAL, godzina 15:00
Propozycja: Powyżej 2,5 gola w meczu, kurs 1.67, Fortuna

Trwa świetna passa Atalanty, która po niemrawym początku w ostatnim czasie spisuje się znakomicie i zbliżyła się do miejsc gwarantujących grę w przyszłej edycji europejskich pucharów. Ekipa z Bergamo gra niezwykle ofensywnie, więc jeśli dobrze pójdzie, to jest w stanie sama pokryć tę linię bramkową. Jak jednak wiadomo, gra do przodu często ma to do siebie, że zapomina się o defensywie i coś traci, więc SPAL również coś może dorzucić od siebie – w czterech z ostatnich pięciu wyjazdów strzelali co najmniej jednego gola. Pięć ostatnich meczów Atalanty u siebie to co najmniej trzy gole, a zdarzały się też takie szalone mecze, jak 3:3 z Romą. Zapowiada się ciekawe spotkanie, a szybko strzelony gol przez jednych lub drugich powinien otworzyć worek z bramkami.

Atalanta 31 z 48 swoich goli strzela w drugiej połowie. Możliwe, że będzie potrzebna cierpliwość do tego overka. Więcej podobnych statystyk (kto kiedy strzela + statystyki rzutów rożnych) znajdziesz w MENU: Statystyki Futbol:

Sampdoria – Frosinone, godzina 15:00
Propozycja: Sampdoria wygra, kurs 1.51, Fortuna

Sampdoria u siebie to niezwykle solidna drużyna, która na własnym obiekcie punktuje co najmniej solidnie – do tej pory na 10 prób wygrali sześciokrotnie, a bez punktów wyjeżdżały stąd naprawdę uznane firmy, jak choćby Napoli. Z pięciu ostatnich meczów u siebie cztery razy zgarniali komplet punktów, w tym w ostatniej kolejce po niezwykle efektownej wygranej z Udinese aż 4:0. Frosinone na wyjazdach jest jedną z najsłabszych drużyn w lidze i jak na razie zgarnęli w delegacjach osiem punktów. Ostatnio co prawda wygrali 4:0 z Bologną na ich obiekcie, ale ekipa prowadzona wówczas przez Filippo Inzaghiego była rozbita i trener zresztą zaraz potem pożegnał się z pracą. Jeśli Sampdoria chce potwierdzić swoje aspiracje w kwestii gry w europejskich pucharach w przyszłym sezonie, z takimi rywalami na własnym obiekcie musi wygrywać i naszym zdaniem ta sztuka im się uda.
Autor: Bartek Szulga

Odbierz 20 PLN na start bez depozytu, jeśli jeszcze nie posiadasz konta na legalnym bukmacherze LVBET. Skorzystaj z kodu promocyjnego znajdującego się w odnośniku: