Torino – Juventus, godzina 20:30
Propozycja: poniżej 2,5 gola w meczu, kurs 1.75, Fortuna [Eleven Sports 1]

Nie spodziewamy się szczególnych fajerwerków w derbowym meczu pomiędzy Torino i Juventusem. Trener gospodarzy, Walter Mazzarri z pewnością nastawi swoich zawodników na ostrą grę, która będzie miała za zadanie zniwelować ofensywne atuty mistrzów kraju. Ci z kolei w swoim stylu powinni napocząć rywala, a potem spokojnie kontrolować wydarzenia boiskowe bez większego forsowania tempa. Torino – choć dysponuje w ataku naprawdę ciekawymi piłkarzami, jak Iago Falque, Simone Zaza czy Andrea Belotti – ma w tym sezonie spore problemy w ofensywie, więc nie powinni zaskoczyć najlepszej defensywy w lidze. Typujemy, że Juventus po raz kolejny wygra derby, ale nie będziemy w tym spotkaniu świadkami dużej liczby bramek.

 

SPAL – Chievo, godzina 12:30
Propozycja: powyżej 1,5 gola w meczu, kurs 1.43, Fortuna [Eleven Sports 1]

Kilka bramek naszym zdaniem powinno paść w południowym niedzielnym meczu SPAL z Chievo. Ekipa gospodarzy w 12 ostatnich ligowych spotkaniach pokryła tę linię, z kolei goście po przyjściu do klubu nowego trenera wreszcie zaczęli punktować i mozolnie odrabiają straty do reszty. Jednak żeby się utrzymać w lidze, muszą wygrywać, a do wygrywania jak wiadomo potrzebne są bramki. Z pewnością nie podejdą więc do meczu ze SPAL defensywnie i będą szukali swoich okazji także w ataku. Ofensywne SPAL i Chievo, które w ostatnim czasie strzelało gole Parmie czy Lazio – taka mieszanka musi zakończyć się co najmniej dwoma golami w tym spotkaniu.

 

Frosinone – Sassuolo, godzina 15:00
Propozycja: powyżej 2,5 gola w meczu, kurs 1.98, Fortuna

Sporej liczby bramek spodziewamy się też w meczu Frosinone z Sassuolo. Gospodarze po kiepskim początku w ostatnim czasie poprawili swoją ofensywną grę, a że w defensywie nadal są bardzo słabi, to w ich spotkaniach często pada sporo bramek. Z kolei Sassuolo od dawna nastawione jest na ofensywę, co potrafi przynieść szalone mecze, jak ostatnio ten zakończony wynikiem 3:3 z Fiorentiną. Goście chcą włączyć się do walki o europejskie puchary, więc muszą wygrywać takie mecze. Z kolei gospodarze chcą wreszcie spróbować wydostać się ze strefy spadkowej, więc także potrzebują kompletu punktów. Żadna z drużyn nie będzie więc zadowolona potencjalnym podziałem punktów, a walka o wygraną z jednej i drugiej strony powinna przynieść ciekawy mecz z kilkoma bramkami.

 

Cagliari – Napoli, godzina 18:00
Propozycja: Napoli wygra, kurs 1.46, Fortuna [Eleven Sports 1]

Podrażnieni odpadnięciem z Ligi Mistrzów piłkarze Napoli muszą szybko wrócić na właściwe tory i wygrać kolejny ligowy mecz. Podopieczni Carlo Ancelottiego wciąż wierzą w to, że uda im się powalczyć z Juventusem o mistrzostwo kraju, więc skoro nie grają już w Champions League, nie mogą sobie pozwolić na wpadki we włoskiej ekstraklasie. Cagliari w tym sezonie na swoim obiekcie spisuje się naprawdę nieźle jak na ich potencjał, ale Napoli w delegacjach to druga najlepsza drużyna w lidze i powinni to potwierdzić w niedzielę. Z pięciu ostatnich meczów Cagliari – Napoli, aż cztery z nich wygrali goście, z czego dwa ostatnie okazale po 5:0. Nie spodziewamy się aż tak efektownej piłkarskiej strzelaniny z ich strony, ale spokojnej wygranej – już tak.

 

Roma – Genoa, godzina 20:30
Propozycja: powyżej 2,5 gola w meczu, kurs 1.63, Fortuna [Eleven Sports 2]

Powiedzieć, że Roma w tym sezonie gra słabo w defensywie, to nic nie powiedzieć. Podopieczni Eusebio Di Francesco stracili już 20 goli w lidze, a kolejne osiem w fazie grupowej Ligi Mistrzów – w ostatniej kolejce dwukrotnie golkipera z Rzymu pokonali zawodnicy Viktorii Plizno. Podobne kłopoty z grą w obronie mają goście, którzy w tym sezonie w Serie A już 30 razy tracili bramki. Nieźle radzą sobie jednak w ofensywie, gdzie główną rolę odgrywa oczywiście „nasz” Krzysztof Piątek. W aktualnych rozgrywkach Genoa tylko w jednym przypadku nie strzeliła gola na wyjeździe, a w pozostałych spotkaniach trafiała co najmniej raz. Patrząc na kłopoty w defensywie Romy, tutaj także powinni dorzucić coś od siebie. Zapowiada się ciekawy i otwarty mecz, a to oznacza bramki – oby co najmniej trzy!

Autor: Bartek Szulga