W ostatnich dniach w mediach trwa dyskusja na temat tego, jakim składem powinna wyjść reprezentacja Polski na mecz z Włochami. Jan Tomaszewski stwierdził nawet, że selekcjoner Jerzy Brzęczek dał się ośmieszyć i że gra dwoma napastnikami w starciu z Portugalią nie była dobrym wyborem (więcej o tym TUTAJ). Wygląda jednak na to, że w tej kwestii nic się nie zmieni i dziś polscy reprezentanci zagrają podobnie.

Na swoim twitterowym profilu przewidywany skład na mecz z Włochami podał dziennikarz weszlo.com, Krzysztof Stanowski. Jeśli jego prognozy się spełnią, w podstawowej jedenastce desygnowanej do gry przez Jerzego Brzęczka dojdzie do kilku zmian porównując skład do tego ze spotkania z Portugalią – między innymi w bramce czy w ataku.

Strzały reprezentantów Włoch od pierwszej minuty ma bowiem bronić Wojciech Szczęsny. Zawodnik Juventusu doskonale zna napastników naszych dzisiejszych rywali, gdyż na co dzień występuje w Serie A i dziś prawdopodobnie stanie naprzeciwko klubowego kolegi, Federico Bernardeschiego.

Boki defensywy mają utworzyć inni dwaj zawodnicy z Serie A, czyli Bartosz Bereszyński i Arkadiusz Reca. O ile ten pierwszy gra regularnie w barwach Sampdorii i zbiera z reguły bardzo dobre recenzje za swoje występy, no to już były piłkarz Wisły Płock ma ogromne problemy z grą w Atalancie. Jeśli jego sytuacja nie zmieni się w najbliższym czasie, prawdopodobnie już w styczniu zmieni klub na taki, w którym będzie mógł łapać minuty na boisku.

W środku obrony – według Stanowskiego – zagrają Jan Bednarek i Kamil Glik, czyli ten sam duet, który próbował powstrzymywać portugalskich napastników kilka dni temu. Z kolei środek pomocy ma stworzyć trójka Góralski, Linetty, Szymański, czyli piłkarze kolejno Ludogortsa, Sampdorii i Wisły Płock. Do walki o zdominowanie środka pola staną z nimi prawdopodobnie Jorginho z Chelsea czy Marco Verratti z PSG, więc naszych reprezentantów czeka piekielnie trudne wyzwanie.

Na pozycji ofensywnego pomocnika w pierwszym składzie ma zagrać zawodnik Napoli, Piotr Zieliński, czyli kolejny z przedstawicieli Serie A w reprezentacji Jerzego Brzęczka. W ataku wszystko wskazuje na to, że liczba polskich zawodników z włoskiej ekstraklasy w porównaniu do meczu z Portugalią będzie się zgadzać, ale Krzysztofa Piątka z Genoi zastąpi Arkadiusz Milik z Napoli.

Choć Włosi od dłuższego czasu są w głębokim kryzysie i przejęcie kadry przez Roberto Manciniego niewiele w tej kwestii zmieniło, kadrowiczów Jerzego Brzęczka z pewnością czeka trudna przeprawa. Jakim wynikiem waszym zdaniem skończy się ten mecz? TUTAJ możecie wziąć udział w typowaniu końcowego rezultatu spotkania Polska – Włochy, a dla tych, którzy poprawnie przewidzą wynik meczu przewidziane są nagrody!