To już dziś! Wielki finał Ligi Europy na pięknym stadionie w Gdańsku. Nad polskie morze przyjeżdżają dwie uznane marki w europejskim jak i światowym futbolu. Hiszpański Villarreal pod wodzą Unaia Emerego zmierzy się z tegorocznym wicemistrzem Anglii – Manchesterem United. Z okazji tego dużego wydarzenia w świecie piłkarskim, Totolotek przygotował podwyższony kurs na jedno ze zdarzeń na ten właśnie mecz.
Odds Boost na Finał Ligi Europy
„Żółta Łódź Podwodna” zakończyła sezon na 7 miejscu w La Liga, które gwarantuje grę w kwalifikacjach Conference League. Jednak myślę że nie jest to szczyt marzeń drużyny w której grają choćby tacy zawodnicy jak Dani Parejo, czy też świeżo powołany do kadry na Euro, Gerard Moreno. Hiszpańska drużyna w drodze do finału nie przegrała ani jednego spotkania! W fazie grupowej okazali się zdecydowanie lepsi od takich zespołów jak Maccabi Tel Awiw, Sivasspor, Qarabag. Wiec z całym szacunkiem ale nie są to potęgi na starym kontynencie. Schody oczywiście rozpoczęły się w fazie pucharowej, w 1/16 dwukrotnie pewnie pokonali zawsze niebezpieczny, pełen talentów austriacki RB Salzburg, w kolejnej fazie znowu bez problemu, bo dwa razy pokonali drużynę Tomasza Kędziory, Dynamo Kijów rezultatem 2:0. W ćwierćfinale czekała była drużyna Damiana Kądziirw czyli Dinamo Zagrzeb, ono również zostało odprawione z kwitkiem. W przedostatniej fazie Hiszpanie mogli przetestować swoje taktyki na angielską drużynę, ponieważ przyszło im się zmierzyć z londyńskim Arsenalem, na Estadio de la Cerámica gospodarze zwyciężyli 2:1, w drugim spotkaniu zagrali odpowiedzialnie i bramek wtedy nie ujerzelismy.
„Czerwone Diabły” w Lidze Europy znalazły się oczywiście z powodu 3 miejsca w grupie H Ligi Mistrzów. Znalazły się w niej takie zespoły jak RB Lipsk, PSG i właśnie Manchester United. Któraś drużyna musiała wylądować w tych gorszych rozgrywkach, i padło tym razem na zespół Ole Gunnara Solskjæra. United wszystkie 4 fazy przeszło bez większych trudności, na rozgrzewkę zmierzyli się z hiszpańskim Realem Sociedad, na Anoeta Anglicy zmiażdżyli rywali wygrywając 4:0 i wynik dwumeczu można powiedzieć był już znany. W ⅛ ujrzeliśmy europejski klasyk. Bruno Fernandes i spółka musieli rozegrać dwumecz z włoskim Milanem który rozegrał dobry sezon patrząc na to co osiągali w ostatnich latach. Tutaj angielski zespół musiał się trochę napocić, ponieważ w Manchesterze padł remis 1:1 i dopiero gol Paula Pogby w Mediolanie dał awans do ćwierćfinału. W ćwierćfinale ponownie byłyśmy świadkami starcia hiszpańsko-angielskiego, Granada rozgrywająca jeden z najlepszych sezonów w swojej historii, została rywalem właśnie Czerwonych Diabłów, tutaj bez większych problemów faworyci wygrali dwukrotnie 2:0. Półfinał z Romą to bardzo wysokie zwycięstwo w pierwszym meczu, aż 6:2 które praktycznie zapewniło awans i w drugim meczu norweski trener mógł wystawić trochę gorszy skład, co też zrobił, i zakończyło się to porażką 2:3 która koniec końców oczywiście nic nie zmieniła.
Totolotek oferuje nam dzisiaj zakład na remis w regulaminowym czasie gry i powyżej 3,5 bramki, co oczywiście oznacza również popularny both team to score w tym meczu. Patrząc na historię starć obu drużyn, która jest trochę odległa, remis nie powinien nikogo zdziwić. Kiedyś bramek nie oglądaliśmy, ale teraz drużyny mają tak duży potencjał w ofensywie, a zwłaszcza Anglicy, że kilka goli dzisiaj nad Bałtykiem powinniśmy ujrzeć. Taki wynik 2:2 byłby czymś wspaniałym dla kibiców zgromadzonych na trybunach. Pierwotnie kurs na taki zdarzenie wynosił 14.0 jednak po zboostowaniu jest to już 22.0! Obyśmy obejrzeli dzisiaj piękne widowisko okraszone dużą ilością bramek.
Odbierz bonus bez depozytu na start z kodem TYPERVIP