Niedziela bez Serie A to niedziela stracona. Mimo iż włoska liga nie uchodzi za najbardziej atrakcyjną w Europie, a bój marketingowy przegrywa chociażby z Anglią czy Hiszpanią to tydzień w tydzień mamy w tych rozgrywkach przynajmniej jeden hit, który trzeba obejrzeć.
Tym razem najciekawsze spotkania przypadają na wieczór, a my weźmiemy pod lupę mecz Romy z Sampdorią oraz Milanu z Lazio. Zapraszamy do lektury!
Milan – Lazio
Godzina: 18:00
SYTUACJA MILANU
Ten sezon miał być wielkim powrotem do łask Rossonerich, niestety już w tym momencie możemy powiedzieć, że Milan po raz kolejny zawiódł wszystkich którzy liczyli na miejsce w ścisłym topie włoskiej ligi. Ogrom pieniędzy, które zostały wpompowane w ten zespół nie procentuje, ponieważ ciężko nazwać sukcesem obecne ósme miejsce z dorobkiem 31 punktów. Do miejsca premiowanego możliwością gry w eliminacjach do Ligi Europy Czerwono-Czarni tracą obecnie 3 punkty, natomiast do lokaty numer 5 ta strata to aż 10 oczek!
Ostatnie mecze drużyny z Mediolanu to co prawda dwa wygrane pojedynki jednak 2-1 z Cagliarii i 1-0 z Crotone nie można uznać za zwyżkę formy. Ot, dwa wymęczone zwycięstwa z przeciętnymi rywalami.
Co ciekawe jeśli przyjrzymy się meczom domowym dzisiejszych gospodarzy to zauważymy tendencję do bardzo zachowawczej i defensywnej gry. W dziesięciu spotkaniach domowych Milanu padło tylko 18 goli!
SYTUACJA LAZIO
Rzymski klub po ostatniej kolejce umocnił się na trzecim miejscu tabeli i bardzo dobrym meczem z Udinese (wygrana 3-0) udowodnił, że są obecnie trzecim najrówniej grającym zespołem w Serie A oraz kandydatem do bezpośrednio awansu do Ligi Mistrzów.
Mimo, że w tym meczu zabrakło najlepszego strzelca – Immobile to ekipa ze stolicy Włoch pokazała, że i bez niego w składzie radzą sobie znakomicie. Świetny mecz zanotował Anderson oraz Nani, a obrońcy byli w tym meczu nie do przejścia.
Poprzednie mecze Lazio to także pokaz siły i wysokie wygrane ze Spal (5-2) oraz Chievo (5-1).
ABSENCJE:
Milan: Conti (obrońca, 2/0), Rodriguez (obrońca, 19/1)
Lazio: Immobile (napastnik, 19/20), Di Gennaro (pomocnik, 2/0)
NASZE PRZEWIDYWANIA:
Mimo, że w poprzednim meczu Lazio doskonale poradziło sobie bez najlepszego strzelca to tym razem zdobycie nawet dwóch bramek może być niemałym wyzwaniem. Defensywny styl gry, który prezentuje u siebie Milan nie będzie sprzyjał wielu akcjom bramkowym w tym spotkaniu, a my sądzimy, że dzisiaj zobaczymy spotkanie podobne do tego, które pod koniec roku Lazio rozegrało z Interem.
NASZA LUŹNA PROPOZYCJA: Poniżej 3.0 bramek @1.60 (Lvbet)
Roma – Sampdoria
Godzina: 20:45
Jeśli czytacie nasze zapowiedzi regularnie możecie odnieść wrażenie deja vu, ponieważ parę dni temu także pisaliśmy o spotkaniu pomiędzy Romą, a Sampdorią. Ale nie jest to nasza pomyłka, te dwa zespoły grają ze sobą bowiem drugi raz z rzędu. Poprzednie spotkanie było zaległym meczem. Nie będziemy więc powielać tego co już pisaliśmy o sytuacji w tabeli obu klubów, przedstawimy tylko suche statystyki, a swoją analizę oprzemy na tym co widzieliśmy w meczu między tymi klubami cztery dni temu.
Poprzednie spotkanie zakończyło się wynikiem 1-1 i trzeba przyznać, że ten wynik idealnie odzwierciedla przebieg tego meczu. Remis nie powinien być krzywdzący dla żadnej z drużyn, ponieważ oglądaliśmy bardzo wyrównane spotkanie. Oba teamy miały wiele okazji do zdobycia bramki jednak bramkarz Romy – Alisson niesamowicie wyciągał wszystkie strzały lecące w kierunku swojej bramki, a napastnicy rzymskiego klubu mieli mocno rozregulowane celowniki.
Pierwszą bramkę zdobył niezawodny Quagliarella pewnie egzekwując rzut karny przyznany w doliczonym czasie pierwszej połowy. Bramka na 1-1 padła także w dodatkowych minutach całego spotkania, a jej autorem został Dżeko. Co ciekawe było to pożegnalne trafienie bośniaka, gdyż jak donosi Sky Italia piłkarz ten jest już wstępnie dogadany z Chelsea.
O ile Sampdoria, wyjdzie najprawdopodobniej bardzo podobnym składem do tego, który oglądaliśmy w poprzednim meczu, o tyle w ataku Romy przewidywane są zmiany. Na przodach powinniśmy ujrzeć El Sharaawego wraz z Gersonem oraz Schickiem co znacznie zwiększy potencjał ofensywny zespołu.
Dobry występ w barwach drużyny z Genui zanotował Karol Linetty i Bartosz Bereszyński i bardzo prawdopodobne, że zobaczymy obu Panów także w dzisiejszym spotkaniu.
SYTUACJA W TABELI
Roma: 5. miejsce, 41 punktów, bilans meczowy 12-5-4, bilans bramkowy 32-16
Sampdoria: 6. miejsce, 34 punkty, bilans meczowy 10-4-7, bilans bramkowy 40-31
ABSENCJE
Roma: Karsdorp (obrońca, 1/0), Gonalons (pomocnik, 7/0). E.Dzieko – niepewny
Sampdoria: Praet (pomocnik, 20/0)
NASZE PRZEWIDYWANIA
Cel Romy jest jeden i jest nim przerwanie bardzo słabej serii sześciu meczów bez zwycięstwa. Naszym zdaniem Giallorossi będa musieli zrobić wszystko by wyjść z dzisiejszego pojedynku z trzema punktami. Kurs na zwycięstwo gospodarzy nie jest zachęcający zwłaszcza, że Sampdoria to zespół nieprzewidywalny jednak my sądzimy, że wobec tendencji do tracenia wielu goli w meczach wyjazdowych przez Sampę Roma zdobędzie przynajmniej dwie bramki.
NASZA LUŹNA PROPOZYCJA: Roma over 1.5 gola @1.42 (Lvbet)