Aby przypomnieć sobie ostatni pojedynek Interu Mediolan z Liverpoolem, należałoby cofnąć się w czasie aż do 2008 roku. Wówczas obie drużyny rywalizowały tak samo jak teraz, w ⅛ finału Ligi Mistrzów. Lepsi okazali się The Reds, jednak od tamtego czasu upłynęło aż 14 lat. Podobnie jak wtedy, Liverpool jest zdecydowanym faworytem legalnych bukmacherów do awansu. Mediolańczycy mają jednak wiele argumentów, aby tę tezę obalić.

Liverpool z Salahem za sterami jak taran

Od początku 2022 roku Liverpool znajduje się w bardzo dobrej dyspozycji. Podopieczni Jurgena Kloppa wygrali siedem z dziewięciu rozegranych w tym roku meczów, a dwa pozostałe zremisowali. Ostatnim pogromcą The Reds było Leicester, które wygrało z nimi dość zaskakująco 1:0 pod koniec grudnia. Obecnie te dwa zespoły znajdują się w niemal skrajnie innych miejscach. Do tego w styczniu klub wzmocnił zakupiony za 45 milionów euro Luis Diaz z FC Porto, od którego kibice wiele oczekują. Kolumbijczyk zachwycał w lidze portugalskiej i może być naprawdę wartościowym wzmocnieniem kadry.

Z uwagi na porażkę z AC Milanem, Inter utracił prowadzenie w Serie, a jednak ma jeden mecz mniej rozegrany względem rywali w walce o tytuł. Nerazzurri wygrywają większość meczów, jednak zawodzą w starciach z najsilniejszymi rywalami. Nie inaczej było w grupowych starciach z Realem Madryt, które Inter przegrał 0:1 i 0:2. Nie udało im się także wygrać wspomnianego meczu u siebie z Milanem, a także rywalizacji z Napoli, która zakończyła się remisem 1:1. Mistrz Włoch na ten moment wydaje się być drużyną, dla której walka o krajowe trofeum to szczyt możliwości. Inter zakwalifikował się do fazy pucharowej Ligi Mistrzów po raz pierwszy od sezonu 2011/12. Wiele to mówi o ostatnich doświadczeniach utytułowanego klubu w tych rozgrywkach.

W meczu z Liverpoolem w składzie Interu na pewno zabraknie Nicolo Barelli, Joaquina Correi i Robina Gosensa. Poważnym osłabieniem będzie przede wszystkim brak Włocha, który jest kluczowym piłkarzem formacji pomocy. W tym sezonie zagrał on już w 22 meczach, w których strzelił dwie bramki i zanotował siedem asyst. W jego miejsce najprawdopodobniej do składu wskoczy Arturo Vidal.

Inter Mediolan – Liverpool Kursy

Mimo atutu własnego stadionu, w opinii legalnych bukmacherów Inter nie jest faworytem pierwszego meczu tej pary. Kursy na Nerazzurrich wynoszą ok 3.45 co jest wysoką linią. Typ na remis to między 3.50 a 3.75. Stawiając na The Reds możemy spodziewać się linii ok. 2.10. W przypadku podopiecznych Kloppa bukmacherzy są niemal zgodni jeśli chodzi o ujednolicony kurs.

Inter Mediolan – Liverpool Typy Bukmacherskie

Liverpool prezentuje się solidnie już od początku roku. Nawet osłabieni brakiem Salaha, Mane i Keity, The Reds regularnie wygrywali swoje mecze, a na gwiazdę ostatnich tygodni wyrósł Diogo Jota. Portugalczyk regularnie strzela bramki i to on razem z Fabinho są w 2022 roku najlepszymi strzelcami zespołu z pięcioma trafieniami na koncie. Spodziewam się, że Liverpool rozpocznie mecz od przyciśnięcia rywali i szybko uda mu się zdobyć bramkę. Typuję: Liverpool powyżej 1.5 gola z kursem 1.88 na Betfan. Bukmacher ma atrakcyjny bonus powitalny Betfan. Warto z niego skorzystać, obstawiając ten mecz.

Jota znajduje się obecnie w bardzo dobrej formie. Portugalczyk wygryzł ze składu Roberto Firmino i regularnie wpisuje się na listę strzelców. Spodziewam się, że napastnik w meczu z Interem znów pokaże się z dobrej strony, a może nawet uda mu się wpisać na listę strzelców. Mój typ to: Diogo Jota liczba celnych strzałów 1+ z kursem 1.60 na Betfan.

Inter Mediolan – Liverpool Gdzie Obejrzeć?

Spotkanie rozpocznie się 16 lutego o godzinie 21:00 i będzie transmitowane na antenie Polsatu Sport Premium 2.

[blok_bonus]


Mecz poprowadzi arbiter Szymon Marciniak.
Na stadionie San Siro w Mediolanie.