Choć rywal wyraźnie słabszy, starcia z Andorą nie należy lekceważyć. Zdają sobie z tego sprawę Polscy piłkarze, którzy o rywalu wypowiadają się z rezerwą i szacunkiem. Zwycięstwo może zagwarantować nam drugie miejsce w grupie, a co za tym idzie, występ w barażach. Najpierw, należy jednak wygrać.
Andora bojowo nastawiona
Piłkarze niewielkiego kraju leżącego w Pirenejach dość odważnie wypowiadają się o zbliżającym się spotkaniu. Twierdzą, że rywala się nie obawiają, a Polacy w trakcie meczu będą cierpieć. Odnosi się to oczywiście do problemów, jakie w rozegraniu piłki może sprawić nam Andora. Reprezentacja ta od dawna nie walczy już na dobrą sprawę o możliwość awansu, który z uwagi na mały potencjał niemal od początku był niemożliwy. Nie zmienia to jednak faktu, że punkt wywalczony w starciu z Biało-Czerwonymi byłby niezwykle cenny. Z ostatnich 10 meczów Andorze udało się jedynie dwukrotnie wygrać z San Marino i bezbramkowo zremisować z Gibraltarem. Statystyka ta w dość wymowny sposób ukazuje realną siłę naszego piątkowego rywala.
Dla Polaków cel na ten mecz jest tylko jeden. Odnieść pewne zwycięstwo i nie oglądając się na rywali zająć miejsce w grupie dające możliwość grę w barażach. Możliwe, że najlepsi zaczną to spotkanie na ławce, a w pierwszym składzie zobaczymy kilku piłkarzy rezerwowych. Jeśli Polacy zgarną 3 punkty, a Albania nie wygra z Anglią, będziemy już pewni 2 miejsca. Wówczas spotkanie z Węgrami będzie miało jedynie wymiar prestiżowy.
Awans na Mistrzostwa Świata jest dla naszej reprezentacji niezwykle istotny, wobec czego spodziewamy się, że Lewandowski i spółka do starcia z Andorą przystąpią zmotywowani i głodni zwycięstwa. Ostatnie 2 pojedynki z tym rywalem Polacy wygrali odpowiednio 3:0 i 4:0. Oczekiwałbym, że i tym razem uda się zagrać na zero z tyłu i zaaplikować rywalom kilka bramek. Z pewnością dodadzą one nieco pewności siebie zarówno piłkarzom jak i trenerowi, która pozycja w kadrze nie jest zbyt mocna. Nowy prezes PZPN Cezary Kulesza dał jasno do zrozumienia w mediach, że brak awansu na Mundial poskutkuje zwolnieniem trenera.
Andora – Polska Kursy
Nikogo nie powinno dziwić, że murowanym faworytem tego starcia zdaniem najlepszych bukmacherów jest Polska, na którą kursy wynoszą zaledwie 1.05-1.07. Biało-Czerwoni do tej pory zawsze wysoko wygrywali z Andorą, której piłkarze są w większości pół-amatorami. Typ na remis to ok. 13.00. Kursy na zwycięstwo Andory są bardzo wysokie i wahają się od 24.00 nawet do 60.00. Każdy inny wynik niż wysokie zwycięstwo Polaków będziemy w przypadku tego meczu ogromnym zaskoczeniem.
Andora – Polska Typy Bukmacherskie
Polacy mają jeden cel, którym jest awans na mundial. Najbliżsi rywale stojący na drodze w postaci Andory i Węgier powinni zostać przez Biało-Czerwonych pewnie pokonani, żeby wzmóc pewność siebie i determinację w trakcie barażu, który już jest na horyzoncie. Oczekuję, że nasi reprezentanci zachowają wysoki poziom koncentracji w obu połowach. Ważne jest, aby już w pierwszej połowie strzelić bramkę, a w drugiej ten dorobek jeszcze powiększać. Mój typ to: Drużyna 2 wygra obie połowy/Tak z kursem 1.6 na LVBet. Bukmacher ten posiada atrakcyjny bonus powitalny LVBet. Warto o tym pamiętać obstawiając ten mecz.
Mecz ze słabszym rywalem może być dobrym testem dla zawodników rezerwowym na pokazanie się z dobrej strony i danie trenerowi sygnału, że ma się aspiracje na wyjściową jedenastkę. Spodziewam się, że bramki będzie strzelał nie tylko Lewandowski, ale również inni nasi reprezentanci. Typuję: Obie drużyny strzelą bramkę/Powyżej 2.5 goli – Nie/Powyżej 2.5 goli z kursem 1.90.
Andora – Polska Gdzie Oglądać?
Mecz będzie transmitowany 12.11 o godzinie 20:45. Transmisja dostępna będzie na antenach Polsatu Sport Premium 1, TVP 1 i TVP Sport.
[blok_bonus]