Dantejskie sceny w Monachium. Na dworcu głównym doszło do bójki chuliganów Bayernu i Paris Saint-Germain. Interweniować musiała policja, która rozdzieliła pseudokibiców obu drużyn przy pomocy pałek. 30 z nich zostało zatrzymanych.

Takich scen na głównym dworcu w Monachium nie było dawno. W poniedziałkowy wieczór doszło tam do ustawki pomiędzy 60 zamaskowanymi pseudokibicami Bayernu Monachium i Paris Saint-Germain. W celu zaprowadzenia porządku niezbędna była interwencja policji.

Funkcjonariusze poradzili sobie z tłumem przy pomocy pałek. Chuligani obu ekip szybko rozbiegli się w różnych kierunkach. Policjanci rozpoczęli ich poszukiwania i udało im się złapać 30 chuliganów z Paryża. Wśród nich jeden miał ranę głowy i musiały się nim zająć służby medyczne.

Żaden z paryżan nie został jednak zatrzymany i nie trafił do aresztu. Każdy z nich po sprawdzeniu danych i krótkim przesłuchaniu został zwolniony. Policjanci złapali również trzech chuliganów kibicujących Bayernowi, ale i oni nie zostali aresztowani.

 

Źródło: Sportowefakty.pl