Pierwsza kolejka rundy wiosennej nieco rozjaśniła nam, czego możemy spodziewać się po poszczególnych drużynach w najbliższych miesiącach. Wygląda na to, że czeka nas kolejka pełna wyrównanych spotkań, ale jednocześnie mogą to być mecze obfite w gole. Wielokrotnie bowiem zetrą się bowiem ze sobą zespoły charakteryzujące się mocnym atakiem i leciwą defensywą.

 

Borussia Dortmund – Hannover 96, 26.01, 15:30
Propozycja: Borussia (-1) wygra, 1.50, Fortuna

Borussia Dortmund w meczu inaugurującym wiosenne rozgrywki potwierdziła mistrzowskie aspiracje. Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem wydawało się, że trzy punkty są poza zasięgiem piłkarzy Luciena Favre’a, którzy udali się do Lipska bez aż trzech kontuzjowanych stoperów i Marco Reusa zmagającego się z urazem. Pomimo tego wygrali 1:0, a teraz zmierzą się przed własną publicznością z przedostatnim w stawce Hannoverem 96, któey zgromadził zaledwie 11 punktów w 18 meczach (tydzień temu uległ Werderowi 0:1). Do składu BVB wraca też Reus, więc można się spodziewać dobrej, ofensywnej gry dortmundczyków.

 

Borussia Moenchengladbach – FC Augsburg, 15:30
Propozycja: Borussia wygra, 1.67, Fortuna

Nadspodziewanie dobrze radzi sobie w tym sezonie zespół z Moenchengladbach. Borussia po 18 seriach gier zajmuje trzecią pozycję w tabeli z aż pięcioma punktami nad czwartym Lipskiem. Na inaugurację rundy wiosennej „Źrebaki” poradziły sobie na wyjeździe z Bayerem Leverkusen wygrywając 1:0. Ich najbliższy rywal, FC Augsburg, przegrał natomiast u siebie z beniaminkiem z Duesseldorfu 1:2. Dość powiedzieć zresztą, że ostatnie zwycięstwo ekipy z południa Niemiec datowane jest na… 27 października 2018 roku. Wątpliwe więc, by ekipa Manuela Bauma sprawiła na wyjeździe jakiekolwiek problemy zespołowi Dietera Heckinga.

 

VfL Wolfsburg – Bayer Leverkusen, 15:30
Propozycja: powyżej 2,5 gola, 1.75, Fortuna

Choć wynik ostatniego meczu Bayeru Leverkusen na to nie wskazuje (0:1 z Borussią Moenchengladbach), to paradoksalnie piłkarze Petera Bosza pokazali się z bardzo dobrej strony. Stworzyli sobie multum okazji bramkowych i tylko świetnej postawie bramkarza Yanna Sommera mogli „zawdzięczać” stratę punktów przed własną publicznością. Holender wykrzesał jednak potencjał z młodej i utalentowanej ofensywy, a teraz czas przekuć to w dorobek bramkowy – zwłaszcza że rywalem będzie strzelający dużo bramek (28), ale i tracący sporo (24) VfL Wolfsburg. Szykuje się więc mecz obfity w gole z obu stron (dla porównania bilans bramkowy B04 to 26:30).

 

Werder Brema – Eintracht Frankfurt, 18:30
Propozycja: powyżej 2,5 gola, 1.52, Fortuna

Nad Wezerą spotkają się dwa zespoły, który bazują przede wszystkim na skutecznym ataku. Werder strzelił 29 goli w 18 meczach, zaś Eintracht aż 37. Znacznie gorzej, zwłaszcza w przypadku bremeńczyków, jest z organizacją gry w defensywie, która dopuściła do straty aż 29 goli. Wszystko wskazuje na to, że fani zobaczą w ten weekend sporo bramek, bo obie drużyny mają o co walczyć – „Orły” Adiego Huettera tracą tylko punkt do miejsca premiowanego grą w Lidze Mistrzów, zaś podopieczni Floriana Kohfeldta oddaleni są od europejskich pucharów raptem o trzy oczka.

 

Fortuna Duesseldorf – RB Lipsk, 18:00
Propozycja: obie drużyny strzelą gola, 1.63, Fortuna

Przez długi czas wydawało się, że beniaminek z Duesseldorfu jest faworytem do spadku z ligi. Fortuna wygrała jednak wszystkie ostatnie cztery mecze ligowe i tym samym zajmuje 14. pozycję z aż siedmioma punktami przewagi nad strefą spadkową. Podopieczni Friedhelma Funkela wyglądają korzystnie zarówno w ataku, jak i defensywie – komplet oczek w ostatnich tygodniach zgarnęli zdobywając osiem bramek i tracąc przy tym ledwo dwie. Ich rywalem będzie RB Lipsk, którego zawodnicy w tym sezonie trafiali już 31-krotnie do siatki i generalnie prezentują taktykę opartą na wysokim pressingu, błyskawicznym odbiorze piłki i i próbie jak najszybszej finalizacji akcji. Na Esprit Arena zapowiada się więc otwarty mecz.

Autor: Marcin Borzęcki